Co robić, jak straciłeś prawo jazdy, poszedłeś do więzienia, odbyłeś tam terapię uzależnień,
której nie chcą uznać w WOMP-ie?
Witam pana.
Ogladam pana filmy
i mam podobny problem ze zrobieniem badań do prawa jazdy.
A więc mialem zabrane prawo jazdy w 2009 roku.
Zamknęli mnie do zakladu karnego, wyszedlem po pewnym czasie
W zakladzie zrobilem terapię i przed zakładem karnym
też zrobiłem terapie, choć nie miałem nakazu z sądu.
Wychodzac z kryminału zrobilem psychotesty i badanie ogólne
czyli krew mocz itp.
Psycholog na koncu, który wydaje papier,
powiedział, że jest wszystko ok
Papier z ktorym idę do WOMP
a lekarz sie pyta o terapię, mowię ze przechodziłem.
No to papiery proszę dostarczyć.
Dostarczyłem a potem mowi,
że potrzebuje zaswiadczenie od psychologa, że przez rok nie piłem.
Ja mowie, ze przeszlo rok byłem za kratami
bylem badany alkomatem i na narkotyki,
pracowalem poza zakladem,dostałem wokandę
i nie było żadnej wpadki i wokanda
to jest papier z zakladu.
No ale pani doktor mowi, że jej to nie wystarczy.
A zakład karny nie może wystawić tego, co ona chce.
Co mam w tej sytuacji zrobić? Może pan mi pomoc?
Z dalszych wyjaśnień wynika, że zakład karny daje jedynie
pismo w z pieczątką dyrektora.
Mam dyplom tylko i zaklad nie może nic wiecej wystawić.
Tak szczerze, to nie mam pomysłu, co robić.
Jedyne, co przychodzi mi do głowy,
to pójść z tymi papierami z więzienia
do jakiegoś terapeuty, wyjaśnić mu sprawę,
i poprosić o jakieś zaświadczenie.
Jak to nie przyniesie skutku,
to rozpocząć terapię zgodnie z zaleceniem WOMP.
Napisz komentarz