Dr Kraśnicki Dariusz
Wrocław, ul. Kmicica 3 mapa
Prosimy o wcześniejszą rejestrację: 601 775 123
e-mail skype

Czy przyznać się do picia piwa

Czy przyznając się do kilku piw w tygodniu
masz szansę na odzyskanie prawa jazdy?

Zacznę tradycyjnie od zapytania mojego widza.


Witam serdecznie,

piszę z problemem braku dostatecznej wiedzy  oraz jednoczesnej chęci pomocy osobie bliskiej. Mam nadzieję, że będzie Pan uprzejmy nam doradzić/pomóc.

Mój mąż stracił prawo jazdy za alkohol 11 lat temu (bardzo wysoki poziom ponad 2 promile).
Tak poukładał swoje życie,  że nie było mu potrzebne jego odzyskanie.  Jednak pod moim wpływem zdecydował się na ten krok.

Mąż nie pije, poza jednym/dwoma piwami w weekendy,  zazwyczaj po ciężkiej pracy fizycznej w ogrodzie.

Po uzyskaniu pozytywnych wyników psychotestów dla kierowców, zgłosił się do WOMP Sosnowiec. Tam po pobraniu krwi, badaniach słuchu, wzroku itd.,  został skierowany na badania psychiatryczne.


Niestety odpowiedź WOMP brzmiała następująco: "Po konsultacji psychiatrycznej, stwierdzony
zaburzony krytycyzm odnośnie picia alkoholu. Picie piwa (mąż uczciwie powiedział,że wypija jedno/dwa piwa tygodniowo)  pomimo chorób somatycznych (nadciśnienie tętnicze, zdiagnozowane i leczone już od 15-go roku życia) i mimo zażywania leków.

Do leczenia w poradni chorób uzależnień.  Do następnego badania za rok z udokumentowaną
przez PTU roczną abstynencją".

Oglądaliśmy Pańskie filmiki (niestety po fakcie)  i wiemy, że nie poleca Pan odwoływania się od negatywnej decyzji WOMP.  Nie jesteśmy niestety ludźmi majętnymi, każdy grosz dla nas się liczy jednak w takiej sytuacji nie wiemy jak postąpić.

Bardzo proszę o radę w imieniu swoim i męża.

Z wyrazami szacunku




Po pierwsze skomentuję całą sytuację.

Można było podejść do WOMP kilkanaście lat temu i pewnie prawko już zostałoby odzyskane.

Pozostaje kwestia szczerości w tej instytucji?
Jak widać przyznawanie się do jakiegokolwiek picia, stawia Cię na straconej pozycji. No bo w końcu masz mieć rok abstynencji. Nawet przyznanie do picia lekarz może sobie interpretować
w którą stronę chce.


Nie pozostaje w tym przypadku nic innego, jak tylko dostosować się do zaleceń WOMP i tą abstynencję jakoś udokumentować. Nie przesądzam, ze wpływ na decyzję mogły mieć
schorzenia towarzyszące, czyli to nadciśnienie lub coś innego.


Na tym kończę.... Skomentuj ten problem poniżej, pod artykułem.

 

Podziel się:

Napisz komentarz

O autorze

Dr Kraśnicki Dariusz

ul. Kmicica 3, Wrocław

 

Prosimy o wcześniejszą rejestrację: e-mail

lub tel. 601 775 123

Pytania? Opinie?